16 sierpnia obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Rumu. Jeśli- od czasu do czasu-lubisz porozkoszować się kieliszkiem rumu lub jesteś jednym z jego pasjonatów, nie możesz przegapić naszego artykułu o tym karaibskim skarbie. Zapoznamy Cię nie tylko z historią, ale również ze sposobem jego wyrabiania. Mamy też kilka wskazówek, jak prawidłowo pić rum. A fani rumu, piratów i przygody znajdą tu małą niespodziankę od malowania po numerach.
Mała historia rumu
Czy zastanawiałeś się kiedyś, skąd właściwie pochodzi rum i kto zmieszał go po raz pierwszy? Pierwsze eksperymenty alchemiczne z trzciną cukrową sięgają XIV wieku. Jednak Eureka mogli entuzjaści alkoholu zawołać dopiero sto lat później. Trzcina cukrowa dotarła do Ameryki dzięki odkryciom i kolonizacji Hiszpanów i Brytyjczyków.
Trzcina cukrowa nie rosła w Ameryce, przywiózł ją tam Krzysztof Kolumb. Pierwszy pełnowartościowy rum zaczęto wyrabiać na Karaibach, na Kubie, w Portoryko i na Jamajce. Obszar ten do dziś słynie z produkcji tego trunku, a Ci którzy go wyrabiają są dumni ze swoich receptur.
Rum był pierwotnie napojem, żeglarzy, piratów i niewolników. Żeglarze otrzymywali go jako racje żywnościowe, aż do 1970 roku. Ukrywali go w sekretnych miejscach i dodawali do niego sekretne składniki i egzotyczne przyprawy, aby poprawić jego ostry smak. Wielu producentów wciąż korzysta z receptur żeglarzy, co nadaje ich wyrobom wyrazisty i niepowtarzalny smak.
Piraci i rum to rozdział sam w sobie. Dzięki filmowi Piraci z Karaibów wszyscy znamy dziś słabość piratów. Napój ten był również podawany niewolnikom, którzy pracowali na plantacjach trzciny cukrowej. Ciekawy fakt - przez długi czas rum był używany jako waluta, nawet w Australii.
Produkcja rumu, rozpowszechniła się w szybkim tempie niemal w całej Ameryce Środkowej, wszędzie tam, gdzie były dobre warunki do uprawy trzciny cukrowej. Pierwszym dużym producentem rumu była firma Bacardi, założona w XIX wieku w Santiago de Cuba przez biznesmena Facundo Bacardi.
Ten pyszny napój alkoholowy szybko podbił cały świat. Większość butelek trafiało do Stanów Zjednoczonych. Prohibicja w Stanach Zjednoczonych w latach dwudziestych była punktem zwrotnym dla producentów. I z zupełnie innego powodu, niż mogłoby się początkowo wydawać.
Amerykanie w żaden sposób nie zamierzali ograniczać się w piciu alkoholu, więc konsumpcja gwałtownie wzrosła. Kuba była o rzut kamieniem, a rum łatwiej było znaleźć niż whisky. Chociaż rum był dostępny tylko na czarnym rynku i za niechrześcijańskie pieniądze, wszyscz. Zakaz nie trwał wiecznie, ale popyt na ten trunek nie osłabł nawet po jego zakończeniu.
Korsarze i admirałowie - rumowe legendy
Na pewno znasz rum Captain Morgan. Czy wiesz, po kim ma swoją nazwę? Po nieustraszonym korsarzu Henrym Morganie, który żył w XVII wieku. W zasadzie był on piratem, ale w służbie angielskiego króla. Gubernator Jamajki wynajął Morgana, aby napadał na statki Hiszpanów i innych wrogów Korony. Jednak Morgan i gubernator byli zbyt brutalni i bez zasad, więc za swoje czyny zasłużyli na pobyt za kratami w zimnej Anglii.
Ponieważ Jamajka była wówczas miejscem niespokojnym, król postanowił uwolnić Morgana i wezwać go z powrotem do służby. Król sprawił, że korsarz stał się prawdziwym rycerzem i ze wszystkimi honorami odesłał go z powrotem na Karaiby, aby przy jego pomocy zapanować nad tamtejszą sytuacją. Morgan zmarł jako bohater w 1688 roku, ale to nie koniec jego historii.
Legenda głosi, że podczas jego pogrzebu Jamajkę nawiedziło straszne trzęsienie Ziemi. Zawaliły się domy a ludzie nie mogli ustać na własnych nogach. Podcza tej paniki trumna Morgana zsunęła się do wzburzonego morza, a ponieważ nie miał odpowiedniego chrześcijańskiego pochówku, jego duch od tamtej pory wędruje i szuka jego szczątków. Morgan jest nadal popularną postacią w lokalnym folklorze. Właśnie na jego cześć nazwano jeden z najsłynniejszych karaibskich rumów.
Inna legenda dotyczy admirała Horatio Nelsona, bohatera narodowego Wielkiej Brytanii, który pokonał Napoleona i Hiszpanów pod Trafalgarem. Niestety poległ w tej bitwie, ale tuż przed śmiercią wydał rozkaz aby go włożono do beczki z rumem. Chodziło mu o to, aby jego ciało nie uległo szybkiemu rozkładowi podczas długiej podróży powrotnej do Wielkiej Brytanii. Nie chciał, aby podczas pogrzebu ludzie przestraszyli się jego śmiertelnego oblicza.
Skąd wzięła się nazwa rum
Dlaczego ten trunek tak nazwano? Nie ma konsensusu w tej sprawie. Natkniesz się na różne wersje, które wyjaśniają to na swój sposób. Przyjrzyjmy się im.
- Rum pochodzi od angielskiego słowa rumbellion, które oznacza - wielki bałagan, awantura, zgiełk. To pewnie dlatego, że po nadmiernym piciu dochodziło do awantur i bałaganu.
- Druga wersja pochodzi również od słowa rumbellion. Podobno kobiety na Karaibach po wypiciu rumu (chyba w nadmiarze) oddawały się dzikim tańcom i zabawie, krótko mówiąc - rebelka. W tym przypadku trunek został nazwany rumem ponieważ widziano co alkohol robi z pijącymi go.
- Trzecia wersja mówi, że rum został nazwany przez niewolników na Barbados, którzy pracowali na plantacjach. Nazwali go rumbullionem - więc prawdopodobnie zainspirowali się angielskim słowem.
- Czwarta wersja nie jest już tak ekscytująca, ale chyba najbardziej prawdopodobna. Nazwa rum pochodzi od łacińskiej nazwy trzciny cukrowej, Saccharum officinarum.
Jak wyrabia sie rum
Produkcja rumu to złożony proces. Każdy producent ma nieco inną, własną recepturę, której pieczołowicie strzeże. Na początku przetwarzana jest trzcina cukrowa. Niektóre destylarnie używają melasy, inne soku. Produkt poddaje się fermentacji, dodając do płynu wodę i oczywiście drożdże.
Następnie roztwór pozostawia się w spoczynku. Fermentacja trwa kilka dni i wszystko jest dokładnie monitorowane. Po zakończeniu procesu następuje destylacja. Potem przychodzi czas na tzw. starzenie się czyli dojrzewanie rumu. Wreszcie płyn jest dokładnie filtrowany i mieszany.
Mieszanie albo blendowanie to nie byle gratka. Tą częścią produkcji opiekują się najważniejsi pracownicy całej destylarni, tzw. Masters Blenders - Mistrzowie Miksowania. Ich zadaniem jest, aby miksowanie za każdym razem dało ten sam efekt. Każda butelka z rumem na mieć identyczną zawartość. Produkt nie może się różnić. To prestiżowa praca, która jest po królewsku opłacana. Stanowisko to stawia wysokie wymagania. Master blender musi mieć wyrafinowany smak, nie może palić, jeść pikantnych potraw, a nawet nadmiernie spożywać alkoholu.
Po wymieszaniu rumu pozostaje jeszcze tylko butelkowanie. Po trzykroć hurra - produkt jest gotowy do dystrybucji i jedzie do klienta. Jak widać, butelka, którą kupujesz w sklepie, ma do przebycia nie tylko długą drogę, ale także skomplikowany proces.
Ważne jest, aby pić odpowiedni rum
Kac to nic przyjemnego. Dlatego ważne jest, aby kupować rum wysokiej jakości. Nie daj się zwieść i nie zapominaj, że musi być zrobiony z trzciny cukrowej. Niektóre marki nazywają swoje produkty rumem, ale nie mają one z nim nic wspólnego. Na rynku istnieją trzy podstawowe rodzaje rumu:
- Jasny, lekki rum: czasami nazywany również białym rumem. Dojrzewa przez 6 miesięcy, a następnie jest filtrowany przez węgiel drzewny, wówczas traci nie tylko mocny aromat, ale także ciemny kolor z beczki.
- Rum złoty: dojrzewa dłużej niż rum biały, jest nieco bardziej wyrazisty.
- Czarny rum: mocny aromat i mocny, wyraźny smak. Ciemny kolor nabiera w wyniku starzenia się w wypalanych beczkach – nie oznacza to, że jest bardziej słodzony, jak wiele osób myśli.
Jeśli w lecie chcesz się odświeżyć, przygotuj koktajl. Najlepszy jest lekki jasny rum, który nie ma tak mocnego smaku i dobrze się “dogaduje” z resztą składników. Rumy złote mają już nieco wyraźniejszy smak, dlatego nadają się do koktajli i do samodzielnego picia. Jeśli jesteś fanem rumu i chciałbyś spróbować czegoś naprawdę wyjątkowego, sięgnij po czerń. Szukaj wśród butelek degustacyjnych, a będziesz mógł skosztować więcej smaków.
O wyborze rumu nie decyduj tylko na podstawie koloru. Ważne jest, aby wziąć pod uwagę wiek butelki, czyli czas dojrzewania. W tej kwestii niektóre białe i złote rumy są porównywalne do czarnego. Dojrzewanie wpływa nie tylko na kolor, ale także na pełnię smaku i złożoność aromatu.
Rumy dojrzewają w dębowych beczkach po innych napojach alkoholowych. Najczęściej jest to bourbon lub koniak. Zwykle przebywają tam 3, 5, 7 i 8 lat. Najdroższe butelki w beczce spędzą 12, 15 do 20 lat. Im starszy napój, tym wyższa cena.
A co z krajem pochodzenia? Rum o wysokiej jakości produkowany jest nie tylko na Karaibach. Podstawowe know-how znane jest na całym świecie. Prym wiodą jednak Ameryka Łacińska, Karaiby, a także Filipiny. Dlaczego? Możesz mieć najlepszy przepis, ale bez trzciny i to dobrej jakości nie będzie wartościowego rumu, a trzcina cukrowa o najwyższej jakości rośnie tylko w szczególnie ciepłym i wilgotnym środowisku.
Jak najlepiej poznać smak rumu
Rum z wodą może nie brzmi to dla Ciebie zbyt interesująco, ale wystarczy kilka kropel wody do rumu, a konsystencja napoju od razu staje się aksamitna. Alkohol nagle stanie się bardziej delikatny, nie będzie miał tak ostrego smaku. Ale nie martw się, że stracisz wrażenia smakowe. Mała domieszka wody sprawi, że poczujesz i posmakujesz różne egzotyczne składniki.
A rum z lodem? Wystarczy jedna kostka, a napój przejdzie zmianę. Schładza i zmiękcza słodkie i cytrusowe tony, dzięki czemu wyróżniają się akcenty drzewne i pikantne. Z tego powodu prawdziwi koneserzy wolą rum z lodem, gdyż ponad słodycz przedkładają korzenny aromat oraz smak.
Coś dla fanów rumu, piratów i karaibskiego morza
W naszym sklepie znajdziesz motywy z piratami, morską i oceaniczną głębiną. Jeśli masz w sobie ukrytego pirata, a rum to napój w którym gustujesz, udekoruj nimi swój dom. Przygoda, słońce i słona woda są z nich dosłownie wyczuwalne!
Dla fanów Piratów z Karaibów proponujemy obraz z Jackiem Sparrowem. Ten złoczyńca, który nie walczył bez rumu, podbił serca niemal każdego kinomana. Zawieś ten obraz u siebie w domu, a każdego ranka będzie Ci poprawiać nastrój. Nikt Ci nie “podskoczy” gdy będziesz miał za sobą Jacka.
Czy kiedykolwiek marzyłeś o tym, jak by to było super żeglować pod piracką flagą? Albo jako korsarz w służbie Jego Królewskiej Mości? Jeśli masz serce poszukiwacza przygód i uwodzi Cię morze a pociągają nieznane, odległe miejsca, kup do domu obraz majestatycznego żaglowca.
Nie tylko rum, ale także piękne piaszczyste plaże i krystalicznie czysta woda są nierozłącznie związane z Karaibami. Jeśli jest to Twoje wymarzone miejsce na odpoczynek, dlaczego nie miałbyś przenosić się do niego codziennie? Dzięki obrazowi Łódki na plaży z palmami będziesz mieć to piękno przed oczami każdego dnia. Zaproś spokój i słońce do swojego domu.
Życzymy miłego Międzynarodowego Dnia Rumu. Najlepiej ze szklanką rumu i pędzelkiem w dłoni!