Mówi się, że podróż jest często ważniejsza niż cel, szczególnie w przypadku twórczego hobby – to właśnie czas spędzony na tworzeniu przynosi upragniony relaks. Jeśli jednak regularnie oddajesz się kreatywnym hobby, prędzej czy później powstałe dzieła zaczną się gromadzić w szufladach, szafkach, piwnicach lub na strychu. Jak tego uniknąć malując po numerach? Co zrobić z gotowymi obrazami, aby nie leżały w kącie?
Zapierająca dech w piersiach domowa galeria naszej Klientki
Możemy zainspirować się naszą Klientką. Zobacz, jak sprytnie udekorowała swoje mieszkanie. Choć w tym roku obchodzi swoje 75. urodziny, może pochwalić się naprawdę dużą kolekcją obrazów ZUTY. Niemniej jednak udało jej się znaleźć odpowiednie miejsce dla każdego z nich, aby pokój wyglądał elegancko i gustownie.
Jak to się wszystko zaczęło? Całkiem niewinnie. W malowanie po numerach wtajemniczyła ją wnuczka, która sama nie miała dość czasu na malowanie obrazów, więc zostawiła je babci. Chciała, żeby babcia wypełniała swój czas jakąś przyjemną czynnością i była ciekawa czy znajdzie upodobanie malowaniu po numerach. Była zaskoczona.
Babcia malowała obrazy dosłownie jednym tchem, a przy kolejnej wizycie błagała wnuczkę o zamówienie nowych. Jak mówi sama seniorka, narodziła się nowa pasja:
„Naprawdę lubię malować po numerach. Przez ostatnie pół roku w wolnym czasie nie robiłam nic innego. Wolę malować zamiast oglądać telewizję. Nie tylko przez dzień, ale i wieczorem. Jakieś 20 lat temu haftowałam, ale malowanie lubię bardziej. Chociaż jest to bardzo misterna praca”.
Nawet trudniejsze kształty i malutkie pola nie zniechęcają seniorki. Kluczem do wyboru motywu jest jego atrakcyjność a nie stopień trudności. Musi jej po prostu wpaść do oka. Następnie z należytą starannością przystępuje do kolorowania drobnych szczegółów i cierpliwie kontynuuje malowanie do ostatniego pociągnięcia pędzla. O tym, że malowanie po numerach nie stanowi problemu nawet w starszym wieku, świadczy 11 gotowych obrazów, do których dołączy kolejna piątka, czekająca w pudełkach. „Malowanie po numerach zdecydowanie polecam nie tylko młodym, ale też wszystkim emerytom. Każdy sobie z nim poradzi, wystarczy trochę cierpliwości” – dodaje.
Z tej historii wynika nasza podstawowa rada - Planuj z wyprzedzeniem! Najlepiej już przy przy zamawianiu zaplanować, na której ścianie zrobisz galerię obrazów. Nawet jeśli zamawiasz swój pierwszy obraz.
Dlaczego zainteresowania twórcze są ważne
Naszą Klientkę tak urzekło malowanie po numerach, że wymieniła je za oglądanie telewizji. Taka twórcza aktywność to niezwykle ważny aspekt w życiu każdego z nas, zwłaszcza dlatego że:
- wzmacnia pewność siebie i autorefleksję,
- pomaga zwalczać wewnętrzne lęki i rozwiązywać trudne sytuacje,
- pozytywnie wpływa na umiejętności społeczne
- i wspiera rozwój intelektualny
Niezależnie więc od tego, na jaką aktywność twórczą się zdecydujesz, możesz mieć pewność, że wzbogaci ona Twoje życie i poprowadzi je we właściwym kierunku.
Malowanie po numerach pomaga budować kreatywność
Ale ja nie mam talentu. To magiczne zdanie jest częstym manewrem wymijającym, gdy po prostu nie chcemy wchodzić w twórczą działalność. Ale to kłamstwo – wszyscy mamy talent. Oczywiście nie oznacza to, że w każdym z Was jest ukryty Picasso. Jednak kreatywność jako taka jest wrodzona i tylko od Ciebie zależy, w jakim stopniu ją rozwiniesz. Działa jak mięsień. Jeśli trenujesz i używasz go na co dzień, odczujesz jego pozytywne działanie.
Idealnym twórczym początkiem jest malowanie po numerach, którego istotą jest po prostu kolorowanie szablonu. Błędem byłoby skupianie się tylko na rozwijaniu wyobraźni i pomysłowości. To nie wystarczy. Trzeba też budować wewnętrzną motywację i pewność siebie. A malowanie po numerach Wam w tym właśnie pomoże.
Malowanie po numerach to specjalna technika malowania, w której kolorujesz ponumerowane pola nadrukowane na płótnie. Czy to brzmi zbyt prosto? Nie martw się, będziesz się dobrze bawić przez wiele dni. Nadrukowane motywy mają kilka poziomów trudności i tylko od Ciebie zależy, na jak bardzo miniaturowe pola się odważysz. Oprócz szerokiej gamy motywów możesz wybrać również obraz wykonany z własnego zdjęcia, który odzwierciedli Twoje wspomnienia.
Ten styl malowania nie rozwinie co prawda Twojej wyobraźni, spełni jednak znacznie ważniejszą funkcję. Pomoże Ci rozwinąć dokładność i cierpliwość, wzmocni koncentrację i koordynację oraz zwiększy pewność siebie. Dzięki tym ważnym cechom łatwiej będzie Ci stosować kreatywne myślenie w codziennym życiu. Chaotyczna, przypadkowa i niekontrolowana kreatywność nigdzie Cię nie posunie.
Jednak malowanie po numerach to właśnie ten rodzaj twórczego hobby, przy którym prędzej czy później zaczniesz zadawać sobie pytanie – co z obrazami? Jeżeli namalowane obrazy powiesisz przypadkowo na ścianie, będziesz mieć dość chaotyczny wystrój domu. Co zatem zrobić z efektem swej twórczości?
Jak stworzyć domową galerię obrazów?
Malowanie po numerach naprawdę uzależnia, więc warto myśleć w przyszłość. Jak stworzyć galerię obrazów? Jak powiesić obrazy, aby wyglądały estetycznie? Sposobów jest kilka, wybór zależy od Twoich upodobań i oczywiście możliwości przestrzennych.
Jeden rozmiar ram w rzędzie
Podstawową i prawdopodobnie najłatwiejszą opcją jest ułożenie obrazków w regularnych rzędach. Jeśli masz obrazy tego samego rozmiaru, wystarczy powiesić je w jednym rzędzie z regularnymi odstępami. Możesz oczywiście kontynuować w kilku rzędach. Taka aranżacja bardzo dobrze prezentuje się nad sofą, czy w przedpokoju, gdzie można obrazami zapełnić całą ścianę.
Różne rozmiary ramek
Nie chcesz być ograniczony jednym rozmiarem? Nie szkodzi! Nawet obrazy różnej wielkości możesz ułożyć w tym samym duchu. Pamiętaj tylko, że obrazy należy wyrównać do jednej linii. Upewnij się, że powstała galeria tworzy jeden duży i regularny kształt kwadratu lub prostokąta.
Układ centralny
Nie musisz jednak układać obrazów w kwadraty i prostokąty, bardzo ciekawym wariantem jest też układ centralny. Potrzebujesz jednak obrazy tych samych wymiarów - na przykład 40x50 cm. Pierwszy obraz, który stanowi środek tego układu, najlepiej umieścić na wysokości oczu. Stopniowo ze wszystkich stron dodawaj więcej obrazów, zachowując te same odstępy.
Półki na obrazy
Nie chcesz wieszać każdego obrazu na ścianie? W takim razie mamy dla Ciebie świetną alternatywę. Kup specjalne półki na zdjęcia (możesz je kupić np. w IKEA), które dzięki specjalnemu ogranicznikowi z tyłu i z przodu są specjalnie przystosowane do układania zdjęć i obrazów. Oprócz obrazów na półce można postawić również książki, kwiaty i inne przedmioty, które uzupełnią kompozycję. Postaraj się jednak zachować pewną symetrię.
Oparte obrazy
Inną opcją, w której nie musisz wieszać obrazów, jest po prostu opieranie ich o ścianę. W ten sposób możesz postawić je na dowolnej komodzie lub innym meblu. Nie bój się łączyć wielu obrazów o różnych rozmiarach, które nieznacznie się na siebie nakładają.
Wskazówka od Zuty: Jeśli nie chcesz ryzykować niepotrzebnych dziur w ścianie, przed wierceniem lub wbijaniem gwoździ wypróbuj wysokość i ułożenie obrazów. Papier do pakowania potnij na wymiary obrazów i przymocuj je do ściany taśmą samoprzylepną. Gdy będziesz zadowolony z tego układu, możesz rozpocząć wbijanie. Ta prosta sztuczka pozwoli Ci zaoszczędzić nerwy, czas i tynk.
Zalety obrazów z Zuty
Na koniec przypomnijmy, dlaczego warto zrobić galerię z obrazów Zuty:
- Dowolny motyw możesz kupić już naciągnięty na ramie. To znacznie ułatwi Ci pracę, niezależnie od tego, czy chcesz obraz powiesić czy postawić go na półce.
- W Zuty możesz łatwo wybierać obrazy według wymiarów co pozwala łatwo łączyć je w kompozycje, nie martwiąc się, że nie będą pasować.
- Z Zuty możesz również namalować obraz z własnego zdjęcia. Twoja galeria obrazów może składać się z osobistych zdjęć.
- Czy kolorystyka obrazu nie pasuje do Twojej galerii? Zuty oferuje wyjątkową usługę - zmianę koloru danego motywu.